Poszukiwany
KLIKNIJ W ZDJĘCIE BY POWIĘKSZYĆ
Małgorzata Gillner
Zamieszkała w Gliwicach. Zaginęła 16 listopada 2004 roku. Miała wtedy 42 lata.
Pani Małgorzata w miesiącach poprzedzających zaginięcie przechodziła trudny psychicznie okres. Bardzo przejmowała się pracą wychowawczyni w przedszkolu dla dzieci upośledzonych i np. źle znosiła wysiłek wkładany w przygotowanie do zajęć, wydawało się jej, że rodzice mają do niej pretensje o złe wychowanie dzieci itd. Na ostatniej konferencji nauczycielskiej powiedziała, że od stycznia 2006 roku odejdzie z pracy. Na pytanie co będzie robiła, odpowiedziała, że będzie sprzedawała marchewkę. Dopiero niedawno rodzina otrzymała informację, że pani Małgorzata w dniu zaginięcia była widziana w okolicach dworca kolejowego w Gliwicach, w towarzystwie nieznanego mężczyzny. Na podstawie zeznań świadka policja sporządziła jego portret pamięciowy .