Joanna Kijas-Parafińska
Warszawa

Seweryn ADAMCZYK
Tylmanowa

Zdzisław Andrasik
Wrocław

Mirosław Augustyniak

Urszula Banaś
Zaginiona ma niesprawną lewą dłoń.

Krzysztof Stanisław Baran
Wrocław

Katarzyna Barańska
Wrocław

Wiesława Bartosik
Łódź

Krystyna Batzdorf
Kudowa Zdrój

Grzegorz Bednarz
Gorzów Wlkp.

Andrzej Bela
Zaginiony wyszedł w nocy z domu przez nikogo niezauważony.

Mariusz Belicki
Zaginiony wyszedł z domu 10 czerwca. Przez miesiąc był widywany w Częstochowie, potem przepadł bez śladu.

Wojciech Białogoński

Wojciech Białogoński

Wojciech Białogoński

Sylwia BIELEC
Jeziernia

Sylwia Bielec
Jeziernia

Cezary Bieńkowski

Cezary Bieńkowski
Olsztyn

Wojciech Bodzioch
Wojciech za namową kolegi z sąsiedztwa w 1997 pojechał do Rzymu do pracy. Początkowo pracował w cyrku i mieszkał w domu kolegi wraz z innymi Polakami z tej samej wsi. Po dwóch miesiącach uległ wypadkowi / słoń trąbą uniósł Wojtka wysoko i rzucił na ziemię/. Po jakimś czasie podobno powiedział koledze, że wyjeżdża z Rzymu gdzieś, gdzie go nikt nie znajdzie. Tak tę sprawę relacjonuje kolega. Rodzina nie wierzy w takie zachowanie Wojtka. Rodzice są przekonani, że ktoś zrobił mu krzywdę. Gdyby mógł, twierdzi matka i siostry, na pewno skontaktował by się z domem.

Małgorzata Boushaki
Starowa Góra

Arkadiusz Bret

Joanna Brylowska
Joanna studiowała ekonomię na Uniwersytecie Gdańskim. Po wakacjach miała jechać na roczne stypendium do Włoch. W dniu zaginięcia powiedziała rodzicom, że idzie na dyskotekę. Jak się potem okazała wsiadła na prom płynący do Szwecji. Tam była widziana po raz ostatni. Zaginiona rzekomo była widziana w Szwecji i we Włoszech, lecz te informacje jak dotąd nie potwierdziły się.

Tadeusz Brzeziak
Łomża

Jolanta Buczek
Wichrów

Bolesław Budzyński
Pan Bolesław wyjechał z synem do Londynu w poszukiwaniu pracy. Jest rencistą, choruje na epilepsje. Poza dowodem osobistym nie wziął ze sobą żadnych rzeczy, nie posiadał telefonu komórkowego ani pieniędzy. Po kilku dniach syn wrócil do domu. Rodzinie powiedział, że zostawił ojca na dworcu w Londynie, bo w autobusie jadącym do Polski zabrakło miejsc.

Romuald Bykowski
Głuchów

Stanisław Błoszczuk
Grudza

Łukasz Chęciński
Kraków

Stefania Chmiel
Zaginiona zemdlała na ulicy i została odwieziona do Szpitala w Białej Podlaskiej. Po zszyciu głowy wyszła z Izby Przyjęć i przepadła bez śladu.

Rafał Chodecki

Wasyl Chomicz

Tomasz Cichowicz

Sławomir Cieniewicz
Gdańsk

Edmund Ciesielski
Gniezno

Elżbieta Cieślak
Lublin

Franciszka Cipura
Pani Franciszka wyszła z domu wcześnie rano. Nikomu nie powiedziała dokąd się wybiera. Zaginiona choruje na nadciśnienie tętnicze. Nie ma przy sobie dokumentów.

Roman Cwaliński

Jerzy Cyranowicz
Siedlce

Lucjan Czapkowski
Holandia

Rafał Czarnota
Olsztyn

Rafał Czarnota
Kilka dni przed zniknięciem Rafał przyjechał z Olsztyna do Stawigudy, w której ojciec prowadzi warsztat wulkanizacyjny. W trakcie pobytu Rafał pomagał ojcu w warsztacie, zajmował się ogrodem, często wyjeżdżał na kilkugodzinne wycieczki rowerowe po najbliższej okolicy. W dniu zaginięcia wyjechał w kierunku lasów łańskich. Gdy po kilku godzinach nie wrócił, rozpoczęto poszukiwania. Nie przyniosły one rezultatu.

Roman Czerwiński
Toruń

Włodzimierz Czop
Sosnowiec

Waldemar Czopik

Alicja Dankowska
Tego dnia pani Alicja około godziny 9 rano wyszła z domu. Mężowi, który jeszcze był w łóżku powiedział, że wychodzi i wkrótce wróci. Po godzinie 9 rano była widziana na przystanku autobusowym na rynku w miasteczku. Rozmawiała z nią znajoma kobietą z miasteczka. Gdy nadjechał autobus do Sieradza, kobieta wsiadła i nie potrafi powiedzieć, czy pani Alicja także znalazła się w tym autobusie. Córka ustaliła, że tego dnia w tym autobusie sprzedano 7 biletów w kierunku Sieradza. Udało się skontaktować z 4 osobami. Córka zwraca się z prośbą do pozostałych o zgłoszenie się. To pozwoli potwierdzić lub wykluczyć, czy pani Ali-cja dojechała lub nie do Sieradza. Poszukiwania najbliższej okolicy nie przyniosły żadnego rezultatu.

NN mężczyzna Darusz Batory

Stanisław Andrzej Dębiński
Kutno

Katarzyna Demczuk
Krasnystaw

Mirosław Dobrowolski
Wychodząc z domu pan Mirosław powiedział, że idzie do sklepu. Zaginiony od kilku lat był na emetyturze. Czas najczęściej spędzał w domu. Nie chorował, rodzina twierdzi, że nie miał problemów.

Franciszek Drąg

Grzegorz Drewniak
Wrocław

Zbigniew Drzewiecki
Pan Zbigniew wyszedł z domu około godziny 11. Był umówiony ze swoją znajomą, lecz do niej nie dotarł.

Zofia Duraj
Brzuśnik,pow. żywiecki

Zofia Stanisława Dzieciołowska

Józef Dziedzic
Otwock

Agnieszka Dziewięcka
Pani Agnieszka samotnie wychowywała córkę. W dniu zaginięcia, rano odprowadziła dziecko do przedszkola, lecz nie pojawiła się w pracy. Zaniepokojone koleżanki powiadomiły matkę.

Piotr Jan Dzionek
Aleksandria

Roman FARON
Kamienica

Sławomir Tomasz Firuta
Sławek jest uzależniony od narkotyków. Na różne sposoby rodzice próbowali odciągnąć syna od nałogu. Uciekał z ośrodków dla narkomanów, okradał rodziców, potem zaczął kraść na ulicy i wpadł. Dostał trzy lata. Po pół roku ojciec wyciągnął syna z więzienia. Miał do niego wrócić po pewnym czasie. Zaczął ponownie brać narkotyki. Uciekł ze znajomymi do Warszawy. Na Dworcu Centralnym był legitymowany przez policjantów i wypuszczony. Co robił potem i gdzie jest teraz nikt nie wie. Rodzice nie mają żadnych wiadomości o jego miejscu pobytu. Nigdy potem nie był legitymowany przez policję.

Jerzy Fiuk
Pan Jerzy rano wyszedł z domu. Rodzinie powiedział, że jedzie na badania do Lublin, jednak do lekarza nie dotarł. Niektóre osoby twierdzą, że widziały pana Jerzego następnego dnia po wyjściu z domu w sąsiedniej wsi, jak stał na przystanku autobusowym. Do domu już nie wrócił i do tej pory nie skontaktował się z rodziną.

Tadeusz Flejterski
Wąsosz

Krzysztof Frąckiewicz
Pan Krzysztof od ponad 40 lat aktywnie udzielał się w klubie sportowym. Jeździł z drużyną piłkarska na każdy mecz na terenie województwa. Ostatnio chorował, często przebywal w szpitalu. 27 sierpnia, jego ulubiona drużyna rozgrywała mecz w sąsiedniej wiosce oddalonej od Widawy o 10 km. Świadkowie twierdzą, że w trakcie meczu widzieli jak pan Krzysztof przechadzał się wokół boiska. Dlaczego nie wrócił z drużyną i grupą kibiców, nie wiadomo. Wieczorem , gdy rodzina zorientował się, że pana Krzysztofa nie ma w domu, rozpoczęto poszukiwania na dużą skalę. Niestety, nie przyniosły żadnego rezultatu.

Jan Fyda

Sewer Michał Gaca
Rabka Zdrój

Zofia Gajda

Piotr Gargol

Anna Garska
Czeladź

Anna Bogusława Garska
Czeladź

Daniel Gąsowski

Anna Gawęda
Koszalin

Paweł Gawlik

Marta Gawrońska
Warszawa

Bogdan Gazda
Pan Bogdan jest po udarze mózgu. Może mieć zaniki pamięci.

Krzysztof Gieronis
Neapol Italia

Małgorzata Gillner
Pani Małgorzata w miesiącach poprzedzających zaginięcie przechodziła trudny psychicznie okres. Bardzo przejmowała się pracą wychowawczyni w przedszkolu dla dzieci upośledzonych i np. źle znosiła wysiłek wkładany w przygotowanie do zajęć, wydawało się jej, że rodzice mają do niej pretensje o złe wychowanie dzieci itd. Na ostatniej konferencji nauczycielskiej powiedziała, że od stycznia 2006 roku odejdzie z pracy. Na pytanie co będzie robiła, odpowiedziała, że będzie sprzedawała marchewkę. Dopiero niedawno rodzina otrzymała informację, że pani Małgorzata w dniu zaginięcia była widziana w okolicach dworca kolejowego w Gliwicach, w towarzystwie nieznanego mężczyzny. Na podstawie zeznań świadka policja sporządziła jego portret pamięciowy .

Krystyna Ginglas
Pani Krystyna mieszkała samotnie. Mimo zaawansowanej choroby Parkinsona, poważnymi zmianami miażdżycowymi w mózgu, nie chciała zgodzić się na umieszczenie jej w Domu Opieki. W dniu zaginięcia, okolo godziny jedenastej przyjechała w odwiedziny do młodszej córki. Córka była w tym czasie w pracy. Zaginiona rozmawiała z zięciem, który zachęcał ją do wejścia do mieszkania i pozostaniu do czasu powrotu córki z pracy. Nie chciała czekać. Zięć widział jak podeszła do przystanku tramwajowego. Do domu już nie wróciła i nie skontaktowała się z rodziną. Poszukiwania nie przyniosły żadnego rezultatu

Barbara Glugla
Koszalin

Jacek GÓRSKI
Łobez

Mariusz Górski
Szwecja

Wojciech Gorzkowski
Długołęka

Teresa Gościniak
Szczecin

Leon Gostomski

Mirosław Gołąb
Wyjechał z domu na rowerze i przepadł bez śladu.

Wirginia Grochowska
Pani Wirginia mieszkała sama w Sosnowcu Maczkach . W ostatnim okresie pani Wirginia często oddalała się od domu, spacerowała po okolicy, przesiadywała w okolicach dworca kolejowego, wędrowała po okolicznych lasach. Wspominała, że chce pojechać do Monachium, odwiedzić restaurację w której pracowała podczas wojny. Córka załatwiła jej możliwość korzystania z obiadów w szkolnej stołówce, raz w tygodniu odwiedzała matkę i zaopatrywał ją w podstawowe produkty żywnościowe, sprzątała i porządkowała mieszkanie. Mimo to, kobieta codziennie chodziła po sąsiadach i prosiła o jedzenie. Ostatni raz była widziana w okolicy Maczek, na towarowej stacji rozrządowej PKP, jak przechodziła po torach. Dokąd poszła, gdzie teraz jest lub co się z nią stało, zarówno rodzina jak i policja nie wiedzą.

Józef Grudziński
Pan Józef od 1989 roku był na emeryturze, natomiast w 1996 roku wykryto u niego chorobę Parkinsona. Jego stan się pogarszał, jednak leki pozwalały mu w miarę dobrze funkcjonować. 24 lipca br. we wczesnych godzinach popołudniowych spacerował koło domu. Po pewnym czasie rodzina zauważyła jego nieobecność. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania w najbliższej okolicy /przystanek kolejowy, pętla tramwajowa i autobusowa, okolice bocznicy kolejowej kopalni Kazimierz Juliusz/. Nie znaleziono pana Józefa. Dróżnik z przystanku kolejowego widział zaginionego, jak szedł w kierunku domu. Poza tym, jedna z kamer przemysłowych kopalni zarejestrowała jak przechodził obok bocznicy. Poszukiwania zakrojone na szeroką skalę do chwili obecnej nie dały żadnego rezultatu. Pan Józef bez leków nie może normalnie funkcjonować.

Dorota Grygiel
Wrocław

Adam Grześkiewicz
Adam przez nikogo niezauważony wyszedł ze Szpitala Psychiatrycznego przy ul.Sobieskiego w Warszawi. Potrzebuje natychmiastowej pomocy.

Krystyna Gumula

Jan Gut
Pan Jan wyszedł rano z domu. Prawdopodobnie zamierzał pojechać na targ do Będzina. Miewał zaniki pamięci.

Anna Guz
Lubartów

Paweł Mirosław Głogowski
Paweł wyszedł z domu rano, miał załatwić formalności zwiazane z nową pracą. Ostatni raz był widziany na przystanku autobusowym przy ul.Kołłątaja w Będzinie.

Izabela Hirte

Damian Hoffa
Pan Damian okolo godziny 16,00 został przywieziony przez Pogotowie Ratunkowe do Szpitala Wojewódzkiego przy ul.Juraszów w Poznaniu. Według informacji personelu z Izby Przyjęć, okolo godziny 20,00 zaczął zachowywac się agresywnie , nie chciał podać adresu rodziny i wzburzony opuścił szpital.

Wiktor Horbal

Adam Hołody
Kandyty

Grzegorz Hubacz
Dęblin

Józef Ignasiak

Zbigniew Iskra
Sandomierz

Paweł Jagielski
Paweł marzył od dawna by pojechać do pracy zagranicą. Rodzice uważali, że najpierw powinien ukończyć studia. Nikt specjalnie nie liczył, że wyjedzie. On jednak do takiego wyjazdu się przygotowywał. Nikt z najbliższych tego nie wiedział, ani też nie zauważył. Rodzina nie może zrozumieć dlaczego się nie odzywa.

Aleksy Jakoniuk
Bielsk Podlaski

Andrzej Stanisław Janczur

Tadeusz Julian Jankowski
Wrocław

Leszek Marian Janowski
Owińska

Daniel Jansson
Zaginiony jest obywatelema Szwecji. Przyleciał do Gdańska na dwa dni. Daniel ma niebieskie oczy, 193 cm wzrostu, waży 115 kg.

Mirosław Jarosz

Mirosław Dawid Jasiński
Lubatówka

Mirosław Dawid Jasiński
Lubatówka

Paweł Piotr Jaskot
Paweł zaginął w Dąbkach (woj.zachodniopomorskie). Jego rzeczy znaleziono na plaży. Jego zwłoki znaleziono na plaży w Łebie 27 sierpnia 2007 roku. Pochowany jako NN. Rodzina została poinformowana o tym fakcie w pod koniec 2014 roku.

Andrzej Jażdżyński
Łeba

Anna Jałowiczor
Simoradz

Edyta Jędryka
Święte

Jarosław Jesionowski

Andrzej Jochymek
Trzebinia

Helena Jończyk
Koszalin

Artur Józefowski
Nałęczów

Małgorzata Jóźwiak
Gniezno

Piotr Jura
Częstochowa

Ryszard Kazimierz Jurek

Maciej Grzegorz Jurewicz
Pan Maciej był załamany odejściem konkubiny, z którą ma dwoje dzieci, wypadkiem w pracy (prasa obcięła mu palce dłoni lewej ręki) a także niemożnością znalezienia nowej pracy. Nie chciał wracać do poprzedniej firmy, bo tam uważali, że winę za wypadek ponosi on sam.W dniu zaginiecia spakował się i nic nikomu nie mówiąc wyszedł z domu. Po kilku tygodniach jeden z grzybiarzy w pobliskiej miejscowości odnalazł w lesie jego torbę turystyczną z dokumentami. Do chwili obecnej nie skontaktował się z rodziną.

Agata Juszczak
Łódź

Agata Juszczak
Łódź

Mieczysław Juszczynka
Pan Mieczysław wyszedł rano do pracy. Spóźnił się na tramwaj i wsiadł do busa, którym dojechał do miejscowości Igołomia. Do pracy nie dotarł. Przez cztery dni błąkal się po miejscowości Igołomia. Był w Ośrodku Zdrowia, kilka godzin spędził w miejscowej aptece. Potem nikt go już nie widział. Ostatnio pan Mieczysław miał problemy zdrowotne.

Dominik Kaczanowicz
Dominik pojechał z kolegami do Piły. Miieli zamiar obejrzeć film w kinie, ale zmienili plany i poszli do restauracji a potem do dyskoteki. Dominik źle się poczuł, kolega odprowadził go na ławkę przy rzece i tam zostawił. Od tamtej pory nikt go nie widział.

Henryk Kaczmarek
Wyszedł z domu zabierając ze soba tylko dowód osobisty.

Grzegorz Kaczyński
Pan Grzegorz i wyjechał do Włoch w 2003 roku. Przez jakiś czas pracował w Rzymie w firmie budowlanej. Następnie pół roku ko-czował na dworcu w Rzymie, by w końcu pojechać do Bari. Od tego czasu nie odezwał się do najbliższej rodziny.

Marcin Kaleta
Pan Marcin wyszedł z domu niczego nie zabierając. Nikomu nie powiedział dokąd się wybiera.

Beata Kalin
Pani Beata pracowała w Warszawie. Wyszła z firmy po godzinie dwunastej, a o piętnastej była umówiona ze znajomym. Na spotkanie nie przyszła. Około godziny piętnastej jej telefon zalogował się w Radzyminie, potem był już wyłączony.

Iwona Kamińska

Maciej Kamiński

Justyna Kanicka
Kamień Pomorski

Marian Kapica
Bytom

Zofia Karolewicz
Czaplinek

Krzysztof Kasprzak

Joanna Patrycja KAŁABUN
Siedlce

Jan Kędzia

Jan Kędzierski

Andrzej Kiziuk
W dniu zaginięcia pan Andrzej odwiózł syna do szkoły i żonę do pracy. Umówili się, że przyjedzie po nią po godzinie 18. Gdy się nie pojawił, żona podniosła alarm. Po kilku dniach znaleziono porzucony samochód zaginionego.

Małgorzata Klechniowska
Gdynia
Pani Małgorzata ostatni raz była widziana w swoim mieszkaniu w Gdyni przez sąsiadkę, która odwiedziła ją około godziny jedenastej. Sąsiadka twierdzi, że zaginiona pakowała torby podróżne w związku z wyjazdem całej rodziny na weekend do siostry mieszkającej na wsi. Potem nikt już pani Małgorzaty nie widział. W domu pozostała 7 letnia córka oraz mąż. Następnego dnia mąż odwiózł córkę do siostry żony na wieś a sam wypłynął w wielotygodniowy rejs. Policję o zaginięciu pani Małgorzaty poinformowała siostra, mieszkająca ponad 250 km od Gdyni. Pomimo wysiłków rodziny zaginionej do chwili obecnej nie natrafiono na żaden ślad.

Małgorzata Klechniowska
Z relacji siostry i sąsiadki wiemy, że pani Małgorzata tego dnia rano odwiozła córkę do szkoły. Po powrocie przebywała w domu aż do wczesnych godzin popołudniowych. Mąż twierdzi, że około godziny 14,30 wyszła do sąsiadki /piętro niżej/. Z relacji sąsiadki wiemy, że Małgorzata nie mogła do niej przyjść, ponieważ sąsiadka w tym czasie była ze swoją matką na spacerze w Sopocie. Tego dnia już jej nikt nie widział. Dziecko ze szkoły odebrał mąż. Około 18,30 mąż rozpoczął poszukiwania żony od rozmowy z sąsiadką. Dwa dni później odwiózł dziecko do siostry żony na wieś w okolice Łomży, a sam wypłynął w rejs. Zaginięcie Małgorzaty na policji zgłosiła siostra. Nie ma możliwości rozmowy z mężem, ponieważ nadal przebywa na morzu.

Małgorzata Klechniowska

Andrzej Stanisław Klich
Łódź

Grzegorz Klimek
Pan Grzegorz pracuje w kopalni Bielszowice. Wyszedł wieczorem z domu i przepadł bez śladu . Miał przy sobie czarną torbę z materiału z dokumentami i kluczami oraz telefon komórkowy.

Monika Kobyłka
Wola Gałecka

Tadeusz Koch

Adam Kochański
Bochnia
Pan Adam nie mógł znaleźć pracy w w miejscu zamieszkaniai i namówiony przez znajomych wyjechał do Włoch. Przez pewien czas kontaktował się z matką. Z rozmów wynikało, że nie pracował. Od 2004 roku nie daje znaku życia.

Sabina Konradt
Wiązów

Waldemar Konwicki
Piaseczno

Rafał Kopczyński
Mrągowo

Michał Aleksander Korona

Stefan Kosobucki

Kamil Kowalczuk
Gdańsk

Natalia Kowalska
Krzywiec

Lilianna Kownacka
Poznań

Władysław Koziara
Biłgoraj

Andrzej Kozina

Anna Krakowiecka
Zaginiona wyszła z domu nie zabierając żadnych rzeczy osobistych. Prawdopodobną przyczyną odejścia Ani były nieporozumienia rodzinne.

Czesław Krawczyk
Ruda Śląska

Stanisław Krawczyk
Pan Stanisław wyjechał z Małomic do Warszawy w poszukiwaniu pracy. Przez kilka miesięcy regularnie kontaktował się z najbliższymi, wysyłał pieniądze i od czasu do czasu przyjeżdżał do rodziców do Szprotawy. Po raz ostatni zadzwonił do matki z prośbą o przesłanie pieniędzy, gdyż pracodawca przestał płacić. W trakcie rozmowy, matka poinformowała go, że żona skie-rowała do sądu sprawę o rozwód. Od tego czasu kontakt się urwał. Rodzina nie znała ani telefonu ani też miejsca pobytu pana Stanisława.

Zygmunt Krych
Zaginiony cierpi na chorobę Alzheimera. Miał przy sobie dokumenty i kartkę z numerem telefonu do rodziny.

Jerzy Krynke
Pan Jerzy cierpi na zaniki pamięci. Wyszedł z domu ubrany w spodnie dresowe i koszulę w kratkę. Intensywne poszukiwania nie przyniosły żadnego rezultatu.

Janina Krysik
Pani Janina w ostatnim czasie przeżywała bardzo trudny okres w życiu. W trakcie pracy w firmie „Provident” została wykorzystana przez szefa /wraz z około 60 innymi osobami z okolicznych wsi i miasteczek/ biorąc dla niego na własne nazwisko kredyt, którego on oczywiście nie spłacał. Następnie by podratować sytuację finansową w domu / już wówczas nie pracowała, mąż stracił dobrze płatna pracę/ brała drobne kredyty w bankach. Zmusiła rodziców do udzielenia jej pożyczek, których nie spłacała. Wszystkie te sprawy dotarły do męża, który zażądał zaprzestania tego procederu i spłacania zobowiązań. 24 lutego poinformowała matkę, że jedzie do powiatowego miasteczka do Pajęczna złożyć PIT, że potem pojedzie do Częstochowy do koleżanki i wróci z mężem wieczorem do domu. Najmłodszego syna pozostawiła pod opieką matki. Do chwili obecnej nie natrafiono na żaden ślad przebywania pani Janiny. Wszyscy bardzo chcą jej powrotu do domu.

Adam Krzyszpin
Bojanowo

Marek Kubat
Samowolnie opuścił szpital w Bartoszycach. Jego dokumenty zostały w szpitalu.

Marek Kucharczyk
Rusinów

Stanisław Kuczyński

Wiesław Kukliński
Wyszedł z domu swojej konkubiny, nie zabierając żadnego bagażu ani dokumentów. Od tego czasu jego los jest nieznany.

Franciszek Kulewicz

Henryk Kulik

Jolanta Kulińska
Pani Jolanta mieszka sama. Pracowała jako opiekunka do dziecka. W dniu zaginięcia nie przyszła rano do pracy a jej pracodawczyni nie mogła się z nią skontaktować. Została powiadomiona policja, lecz poszukiwania w najbliższej okolicy nie przyniosły rezultatu.

Dariusz Kurczyński

Zdzisław Kuźba
Zaginiony jest rencistą. Niedawno uległ poważnemu wypadkowi, lecz po rehabilitacji czuł się dobrze. W dniu zaginięcia wyszedł na codzienny spacer i przepadł bez śladu. Ostatni raz był widziany w pobliżu kościoła w Szopienicach

Zbigniew Kwiatkowski
Szarbia

Albin Lamkiewicz

Krzysztof Lekki
Dąbrowa woj. podkarpackie

Jan Lewandowski
Pan Jan do Wielkiej Brytanii wyjechał osiem lat temu, po tym jak nie udało mu się znaleźć pracy w Gdyni. Od czas do czasu odzywał się do matki, przyjechał na pogrzeb ojca. Po tym, jak dowiedział się, że jego syn zginął w wypadku samochodowym na drodze w okolicach domu, przestał kontaktować się z najbliższą rodziną. Mimo poszukiwań, rodzeństwu i matce nie udało się odnaleźć śladów pobytu pana Jana w W. Brytanii.

Jan Lichnerowicz
Szymkowo

Ryszard Rafał Lipiec
Pan Ryszard pracował w Warszawie. We wrześniu ostatni raz był w domu rodziców. Mówił, że musi wracać do Warszawy, bo ostatni pracodawca, nie wypłacił mu należnego wynagrodzenia i jedzie je odzyskać. Nikt z najbliższych kolegów, ani znajomych nie wie co się z nim dzieje. Matka i siostra chcą tylko, by się odezwał i powiedział, że żyje. Zaginiony nie był karany ani też nie uległ żadnemu wypadkowi.

Halina Litkowiec
Pani Halina wyjechała do pracy do Włoch 3 lata temu. Zajmowała się opieką nad osobami w podeszłym wieku i w miarę regularnie kontaktowała się z domem. We wrześniu tego roku miała przyjechać do Polski w związku z problemami rodzinnymi. Mimo obietnic do domu nie przyjechała. Nie odpowiada na sms-y od męża, nie odbiera telefonu. Nie kontaktuje się też z dziećmi.

Maria Litwin
Przemyśl

Piotr Lorenowicz

Bernard Madeja
Bukowiec

Jadwiga Madetko
Chodów (małopolskie)

Barbara Majchrzak
Jastrzębie Zdrój

Stanisław Majka

Michał Bogusław Majkut
Michał razem ze swoimi kolegami pojechał do pobliskiego Gorzowa na dyskotekę. Zaginiony ostatni raz był widziany piętnaście minut po północy na wiadukcie, kiedy kierując samochodem marki vw golf miał kolizję drogową . Po tym zdarzeniu wysiadł z samochodu i pobiegł w stronę mostu na Warcie. Do chwili obecnej nie nawiązał kontaktu z rodziną.

Daniela Makowska
Pani Daniela bardzo wcześnie rano wyszła z domu. Syn był przekonany, że wyszła na chwilę do miasta i wkrótce wróci, bo obiecała zająć się wnuczką. Przed poludniem była widziana w autobusie, chwilę rozmawiała ze swoim wnukiem. Powiedziała, że jedzie do lekarza. Po sprawdzeniu okazało się, że do żadnego lekarza w okolicy nie dotarła.

Stanisława Makowska
Warszawa

Stanisław Paweł Maluty
Bystra

Leokadia Marciniak
Zaginiona około godziny 16 wyszła od córki i nie dotarła do swojego domu. Jest chora na serce i cukrzycę.

Jan Marcinkowski
Pan Jan pracował jako kierowca. Gdy stracił pracę, wyjechał do Włoch. Przez jakiś czas kontaktowal się z rodziną , lecz od ponad dwóch lat nie daje znaku życia.

Maciej Marczak
Maciej wyszedł z domu pod nieobecność domowników. Żaden z kolegów nie kontaktował się z nim tamtego wieczora. Nie był też z nikim umówiony. Wziął ze sobą portfel i telefon komórkowy. Telefon nie odpowiada od godz. 22,49. Zaginiony ostatnio zajęty był pisaniem pracy magisterskiej, którą miał złożyć do 15 stycznia. Rodzina jest przekonana, że Maćka spotkało coś złego.

Adam Marcin Marczykowski

Krzysztof Marszałek
Ciechocinek

Patrycjusz Marszewski
Patryk od trzech lat przebywa we Włoszech. Z rodziną kontaktował się sporadycznie, niegdy nie podał swojego adresu ani numeru telefonu. Rodzina twierdzi, że Patyk jest przetrzymywany w obozie pracy.

Janina Małek
Zręczyce

NN mężczyzna

Andrzej Mika
Pan Andrzej od wielu lat chorował na epilepsję. W dniu zaginiecia rano miał atak padaczki na klatce schodowej w bloku i leżał tam prawie trzy godziny. Nikt z przechodzących tamtędy mieszkańców nie zawiadomił policji ani pogotowia. Pan Andrzej o własnych siłach wrócił do domu i położył się spać, co potwierdził syn. Żona zaginionego wracając z pracy spotkała swojego męża przed blokiem. Powiedział jej, że idzie na chwilę na papierosa i za chwilę wróci . Gdy po pół godzinie nie wrócił, żona zaczęła go szukać.

Janina Mikołajewska

Paweł Molenda
Kielce

Marek Mosiagin
Wrocław

Bronisław Mucha
Zaginiony wyszedł z domu w godzinach rannych nie mówiąc nikomu gdzie się wybiera. Nie zabrał dokumentów ani rzeczy osobistych.

Krzysztof Murzyn
Katowice

Joanna Nadolska
Pani Joanna jest nauczycielką języka angielskiego, pracowała w szkole podstawowej. Ostatni kontakt matki z zaginioną miał miejsce 5 września, tj. w piątek wieczorem. Kiedy dokładnie pani Joanna zaginęła, nie udało się ustalić, ponieważ mieszka sama. Do tej pory nie skontaktowała się z nikim z rodziny ani też znajomymi. Rzeczy osobiste, dokumenty, oraz pieniądze pozostały w domu.

Wiesław Nadrowski
Zaginiony jest poważnie chory, przeszedł dwie operacje. Na znak życia czeka żona i dziewięcioro dzieci.

Bolesław Nowak
Z relacji rodzeństwa wiadomo, że Bolesław był zatrudniony w kopalniach Śląska, ostatnio w KWK Knurów Szczakowa. W ten sposób odrabiał służbę wojskową. Mieszkał w hotelu robotniczym a jego młodszy brat w pobliskim Domu Górnika. Wieczorem 16 maja 1967 roku Bolesław przyszedł do brata, pobity jak mówił przez patrol ORMO. Brat poradził mu, by poszedł do sztygara na zmianę nocną i poprosił o skierowanie do pracy w łaźni. Jak się potem okazało, nie dotarł do pracy. Nie wrócił także do hotelu robotniczego. Od tego czasu nie był nigdzie widziany, ani zatrudniony na terenie Śląska. Rodzina mimo upływu lat chce wiedzieć, co stało się z Bolesławem.

Marcin Nurczyk
Marcin ma trudności w nawiązywaniu kontaktu z innymi ludźmi, zaburzenia osobowości. Nie posiada przy sobie żadnych dokumentów.

Natalia Obersztalska
Natalia powiedziała matce, że jedzie ze swoim kolegą na pielgrzymkę do Częstochowy. Po dwóch dniach matka zorientowała się, że córka ja okłamała. Udało się ustalić, że dziewczyna zamiast do Częstochowy pojechała do Żarnowca. Jej telefon komórkowy od dnia zaginięcia jest wyłączony.

Kazimierz Ostrowski

Józef Gabriel Owczarek
Pan Józef miał klopoty zdrowotne. Zostawił list do syna, żeby go nie szukać.

Jacek Pacławski

Andrzej Palasik
Stronie Śląskie

Mariusz Palasik
Stronie Śląskie

Henryk Palusiński

Piotr Paradowski
Pan Piotr od kwietnia tego roku pracował legalnie w Anglii wraz z dwoma kuzynami i kolegą. Często kontaktował się z żoną i dziećmi. Żona ostatni raz rozmawiała z zaginionym 21 października. Kuzyni pana Piotra powiedzieli , że 25 października wziął urlop i wyjechał do innego miasta szukać pracy. Obecnie nie może nawiązać z nim kontaktu.

Mieczysława PAWLICA
Romanówko (świętokrzyskie)

Izabela Pawłowska

Emil Petrov
Warszawa

Jan Piechura
Z informacji żony i córki wiemy, że zniknięcie pana Jana jest kompletnie niezrozumiałe dla najbliższych. 9 marca w godzinach rannych wyprowadził psa. Po skończonym spacerze wrócił do domu. Zostawił psa a sam wyszedł. Żona była przekonana, ze zaraz wróci. Jak do tej pory nie skontaktował się z nikim z rodziny ani znajomymi. Pan Jan cieszył się stosunkowo dobrym zdrowiem, miał w życiu prywatnym wszystko poukładane. Nie miał żadnych powodów by opuścić najbliższych. Był człowiekiem niezwykle aktywnym, pisał scenariusze, malował, robił filmy. Miał mnóstwo przyjaciół i kolegów.

Piotr Piela
Zgorzelec

Henryk Pieniążek

Robert Pierzchała
Będzin

Wiesław Pietrusa
Kępa

Eugeniusz Pietrzak
Pan Eugeniusz wyjechał na rowerza na pobliską łąkę . Matce powiedział, że wróci na podwieczorek. Nie miał przy sobie dokumentów ani pieniędzy.

Radosław Piwcio
Dębno

Radosław Pniewski
Pułtusk

Stanisław Podołowski

Artur Polak
Kraków

Jacek Polakiewicz
Białystok

Tomasz Polakowski

Aleksandra Poznańska
Pani Aleksandra razem z synem spędzała urlop w Szczyrku. Podczas pobytu na nartach zachowywała się normalnie, snuła plany związane z rozwodem, napisaniem książki i przeprowadzką do Torunia. W drodze powrotnej do domu, syn jechał szybciej. Ostatni kontakt telefoniczny z matką miał o godzinie 23.28. Poinformowała go wtedy, że właśnie przejeżdża obok jego miesca zamieszkania i kieruje się do domu. Po kilku dniach jej samochód ze wszystkimi rzeczami został znaleziony na parkingu przed Dworcem Głównym w Toruniu.

Izabela Procko
Paryż Francja

Marcin Przebieracz
Tychy

Tadeusz Przybyło
W 1996 roku pan Tadeusz wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Mieszkał w Nowym Jorku i systematycznie kontaktował się z rodziną w Polsce. Przed zaginęciem próbował pracować na własny rachunek i założył firmę budowlaną. W dniu zaginięcia wyszedł do pracy i przepadł bez śladu. Wynajęty detektyw ustalił, że zaginiony Tadeusz Przybyło nie zmarł, nie został osadzony w więzieniu ani tez nie był leczony w żadnym ze szpitali w Nowym Jorku.

Zbigniew Putyra
Pan Zbigniew piętnaście lat temu wyjechał z Polski do Włoch. Systematycznie kontaktował się z matką. W połowie lipca ur. kontakt się urwał. Matka nigdy nie znała adresu ani numeru telefonu syna, to zawsze on dzwonił do niej.

Marika PYSZEWSKA
Piła

Karolina Płatos
Karolina z koleżanką i dwoma kolegami pojechała nad Wisłę w okolice Ryczywołu. Miała zamiar opalać sę. Koledzy twierdzą, że dziewczyna weszła do wody i utopiła się . Rodzice są przekonani, że to nieprawda. Wierzą, że ich córka żyje. lecz została uprowadzona. Policja i prokuratura w Kozienicach twierdzą, że wątpliwości rodziców nie mają żadnych podstaw.

Sylwester Rdes
Pan Sylwester późnym wieczorem wyszedł z domu w odwiedziny do kolegów. Spotkanie zakończyło się około godziny 23 i zaginiony udał się do domu. Do dziś jednak tam się nie pojawił. Miał do przejścia około 1 km. Poszukiwania zorganizowane na drugi dzień nie przyniosły odpowiedzi na pytanie co się stało z panem Sylwestrem.

Alojzy Rogowski
Będów, woj. lubuskie

Joanna Rosiak
Stargard (zachodniopomorskie)

Robert Roszak
Robert wyprowadził się z domu gdy miał 18 lat. Pracował w szpitalu jako sanitarisz. Miał bardzo dobry kontakt z babcią , u ktorej spędził ostatnie godziny przed zniknięciem. Mówił jej, ze grożą mu koledzy za zeznania w sądzie przeciwko dealerom narkotyków. Po wyjściu od babci Robert zniknął.

Czesław Rożniata
Pan Czesław opiekował się chorą żoną. Pomagała mu córka. Późnym wieczorem wyszedł z domu, nie mówiąc żonie dokąd się udaje. Od tego czasu ślad po nim zaginął.

Renata Rybacka
Wrocław

Marcin Sakowicz
Pan Marcin we wczesnych godzinach rannych miał pojechać do banku opłacić czesne za swoje studia, a następnie na kurs operatorów wózków widłowych. Do obu tych miejsc nie dotarł. Rodzina jest przekonana, że Marcin dzień wcześniej pochwalił się osobom trzecim, że jedzie do banku wpłacić „kasę” /chodziło o 400 złotych/ i być może to spowodowało jego zniknięcie. Nie wyklucza się także, że Marcin mógł świadomie opuścić najbliższych, w związku z trudnościami w znalezieniu pracy i zapewnieniu godziwych warunków życia żonie i córce. Do chwili obecnej nie skontaktował się z nikim z najbliższej rodziny.

Łukasz Dariusz Sas

Grzegorz Satała
Hebdów (małopolskie)

Stefan Schwarz
Pan Stefa w 1960 roku pojechał na wycieczkę do Austrii a stamtąd do Kanady. Przez dziesięć lat kontaktował się z rodziną. Ostatni list napisał z Wancower. Na wiadomość czeka siostra Maria.

Marzena Siemek
Trzebina

Benedykt Sikorski
Zaginiony ma około 167 cm wzrostu, oczy zielono-szare. Pan Benedykt mieszkal sam, okoliczności jego zaginięcia nie są znane.

Benedykt Sikorski
Warszawa

Karolina Siwek

Bolesław Skurłat
Łódź

Kazimierz Smoliński
Wierzbno

Przemysław SMOLIŃSKI
Taciszów gm. Rudziniec, woj. śląskie

Grzegorz Sobczak
Norwegia

Henryk Sobczak

Waldemar Sobik
Mnich

Jarosław Sobolewski
Dzień przed zaginięciem pan Jarosław został zatrzymany przez policję za jazdę po pijanemu. Gdy go zwolniono, pojechał do Warszawy. Na Moście Gdańskim znaleziono jego portfel z dokumentami.

Marek Sosinka
W dniu zaginięcia wczesnym rankiem pan Marek pożyczył kilka papierosów od sąsiadki i wybiegł na przystanek autobusowy, skąd pojechał do Czaplinka. Kierowca autobusu szkolnego twierdzi, że zaginiony wysiadł w okolicy szkoły i skierował się w stronę banku, skąd miał pobrać dodatek mieszkaniowy przyznany przez Gminę. Pieniędzy nie pobrał. Nie można stwierdzić czy był w banku, ponieważ tego dnia kamera była uszkodzona. Siostra z mężem twierdzą, że zniknięcie brata związane jest z dwukrotnym pobiciem go przez sąsiada. Mieszkańcy domu w którym mieszkał pan Marek nie chcą komentować tego zniknięcia. Mówią, że nic nie wiedzą.

Marzena Speth-Michalak
Warszawa

Mariusz Śpiewak
Syców

Bolesław Jan Stączek
Sanok

Zdzisław Stańczyk
Łódź

Maciej Staniszewski
Gdańsk

Radosław Stanisławski
Radek bardzo przeżył śmierć ojca. Mimo upływu lat, nie mógł się pogodzić z tym faktem. Bardzo chciał wyjechać z Polski. Był przekonany, że studia na UJ pomogą mu zrealizować te marzenie. Matka nigdy nie znała jego krakowskiego adresu. Radek pod koniec września 2004 roku wyjechał z domu do Krakowa. Mówił, że ma do zdania jakieś egzaminy poprawkowe. Więcej się nie odezwał. Wszystkie swoje rzeczy, książki pozostawił pod adresem, pod którym ostatnio mieszkał. Nigdy się po nie nie zgłosił.

Aleksander Stańkowski
Katowice

Adam Stefan
Pan Adam rano jak zwykle wyszedł do pracy i przepadł bez śladu. Z domu niczego nie zabrał. Konkubina twierdzi, że nie miał powodu żeby odejść z domu. Są bardzo dobrą rodziną, w domu nie było kłótni czy awantur. Zaginiony chorował na serce.

Łukasz Stefanowski
Otmuchów

Adam Stępień
Podczas spaceru z psem pan Adam miał atak epilepsji. Przez karetkę pogotowia zostal odwieziony do szpitala, z którego wyszedł na własną prośbę i przepadł bez śladu.

Janina Sudoł

Stanislaw Surdyk
Owińska

Bożena Świderska
Tychy

Bogusław Szczechura
Bydgoszcz

Krystyna Szczygieł
Pani Krystyna cierpi na zaniki pamięci i musi przyjmować leki. Często wychodziła z domu i nie potrafiła sama do niego wrócić. Nie ma przy sobie dokumentów.

Sebastian Szczypior

Wanda Szeptun
Kamieniec Ząbkowicki

Bartosz Szewczyczak
Bartosz wyszedł z domu około godziy jedenastej. Miał pojechać rowerem do znajomego, jednak do niego nie dotarł. Ubrany był w letnią granatową kurtkę, ceglastą bluzę z kapturem i drugą siwą z napisem "HH", ciemnozielone sztruksowe spodnie, półbuty koloru beżowego, wełnianą czapkę szaro -czarną oraz długi bialo-czarny szal.

Anna Szewczyk
Gliwice

Andrzej Szmechel
Bydgoszcz

Zbigniew Szoblik
Pan Zbigniew spakował torbę i nic nikomu nie mówiąc wyszedł z domu.Zostawił dobrze prosperujące gospodarstwo ogrodnicze, żonę i pięcioro dzieci. Nikt nie zauważył, że coś dzieje się z nim coś złego.

Sylwester Szron
Sosnowiec

Halina SZWAJA
Grzmiąca (zachodniopomorskie)

Aleksandra Szymańska
Bolesławiec

Maciej Jacek Sławiński

Robert Słowik
Warszawa

Bartłomiej Słupczyński

Tadeusz Talarczyk

Maciej Tasiemski
Wrocław

Andrzej Tkaczyk
Pan Andrzej wyszedł z domu bez dokumentów i pieniędzy.

Krzysztof Tomaszewski

Krzysztof Jacek Turski
Około godziny czternastej wyszedł z psem na spacer. Po pewnym czasie pies sam wrócil do domu. Zaginiony mieszkał sam, jest chory na padaczkę.

Bożena Tyszka
Pani Bożena choruje na schizofrenię. Pilnie potrzebuje pomocy.

Adam Uglik
Warszawa

Adam Ulanowski
Pan Adam ma zaniki pamięci. Wyszedł z domu wyrzucić śmiecie i przepadł bez śladu.

Jan Urbański
Pan Jan wraz z żoną spędzał Święta u syna w Szczyrku. Od kilku lat choruje na chorobę Alzheimera. Jest bardzo sprawny fizycznie, lubi spacerować po okolicy. W dniu zaginięcia przed południem wyszedł do kiosku po gazetę . Mimo natychmiastowych poszukiwań, nie udało się go odnaleźć.

Janusz Ułanowicz

Janusz Ułanowicz
Pan Janusz wyjechał do pracy do Włoch. Od początku pobytu za granicą rzadko kontaktował się z rodziną, najczęściej dzwonłla do niego matka. Po pewnym czasie kontakt całkowicie się urwał. Od czterech lat pan Janusz nie daje znaku życia.

Władysław Wasilewski
Pogorzela

Edyta Wedler
Łask

Lech Wedrich
Łódź

Joanna Wesołek

Michał Wiatr
Kierz Niedźwiedzi

Mariusz WICKA
Robakowo, pomorskie

Weronika Więcek

Jolanta Więckowska
Pani Jolanta wyjechała do pracy do Włoch w lutym 2002 roku. Początkowo zajmowała się opieką nad osobami w podeszłym wieku. Z najbliższymi kontaktowała się tylko telefonicznie. Córki odnosiły wrażenie, że podczas tych rozmów matka nie była sobą. Nie mogła swobodnie rozmawiać, krótko odpowiadała na pytania. Potem poinformowała córki, że uległa wypadkowi, przeszła kilka operacji i długą rehabilitację.Córki proponowały matce, że sfinansują jej podróż powrotną do domu nawet na wózku inwalidzkim. Odmawiała. W sierpniu 2002 roku kontakt z matka się urwał. Od tego czasu nie miały żadnych informacji o niej. Nie wiedzą nawet czy żyje czy nie.

Iwona Wieczorek
Gdańsk

Andrzej Ryszard Winiarski
Pan Andrzej wcześnie rano wyszedł z domu. Nikomu nie powiedział dokąd się wybiera. Nie zabrał ze sobą dokumentów ani żadnych rzeczy osobistych.

Zofia Winnicka
Konstantynów Łódzki

Krzysztof Sylwester Wiśniewski
Gorzyce

Kacper Wnętrzak
Pan Kacper od kilku lat mieszkał w Holandii. Ostatnio pracował pod Rotterdamem. Miał przyjechać do Polski na Święta Bożego Narodzenia. W ostatniej rozmowie telefonicznej z matką powiedział, że jest już na przystanku, czeka na autobus, ma wykupiony bilet. Po jego zaginięciu okazało się, że pan Kacper do autobusunie nie wsiadl. Nikt nie wie co się z nim stało.

Andrzej Wojda
Wytrębowice

Maria Wójtowicz
Wyszła z domu między godziną 14 a 18. Nie zabrała dokumentów ani rzeczy osobistych. Rodzina obawia się , że mogła stracić pamięć

Robert Wójtowicz
Kraków

Marcin Woźniak
Toruń

Tomasz Mariusz Woźnicki

Marek Wychowałek
Końskie

Michalina Włodarczyk
Michalina w pierwszych dniach stycznia wyjechała w okolice Wrześni, by podjąć pracę, jak twierdziła, w restauracji jako kelnerka. W połowie stycznia przestała kontaktować się z najbliższą rodziną. Z informacji, jakie zebrał mąż wynika, że Michalina nie podjęła pracy w restauracji. Mimo intensywnych poszukiwań, nie udało się ustalić aktualnego miejsca pobytu Michaliny. W domu czekają na nią dwie małe córeczki.

Edmund Adam Zacharjasiewicz
Nad ranem przez nikogo niezauważony wyszedł ze Szpitala Wolskiego w Warszawie. Miał na sobie spodnie od piżamy i sweter.

Leszek Zaparty

Marian Zarębski
Pan Marian mieszkał w domu córki. Od wielu lat był na rencie a od 2 lat na emeryturze. Żona zmarła ponad 18 lat temu. Po jego zniknięciu okazało się, że miał sporo długów zaciągniętych w bankach. Córka sądzi, że to jest przyczyną zniknięcia ojca.

Kazimiera Janina ZAREMBA
Wilno/ Litwa

Kazimiera Janina Zaremba
Bełchatów

Adam ZAREWICZ
Zamość

Sobiesław Zasada
Sobiesław jest absolwentem Politechniki Radomskiej. Był kierownikiem punktu sprzedaży telefonów komórkowych w centrum handlowym przy ul.Żółkiewskiego w Radomiu. Gdy nie zjawił się w pracy i nie otworzy punktu, zaniepokojeni pracownicy zaczęli go poszukiwać. Niestety nie udało się nawiązać z nim kontaktu. Ostatni raz był widziany przy dworcu PKP w Radomiu w dniu zaginięcia , około godziny 6.40.

Maciej Zawiślak

Irena Zdzieborska

Mariola Ziaja
Pani Mariola mieszkała z matką. Jest osobą bardzo zamknięta , nikomu nie zwierzała się ze swoich problemów. Wyszła z domu nie zabierając żadnych rzeczy osobistych.

Grzegorz Ziółkowski
Kutno

Marek Ziółkowski
Pan Marek wyjechał do pracy w okolice Warszawy. Rodzina wie, że pracował na budowach w Pruszkowie i Brwinowie. Mieszkał w hotelu robotniczym.

Piotr Żołędziowski
Bobrzany

Mateusz Żukowski
Ujazdów

Mateusz ŻUKOWSKI
Ujazdów, woj. lubelskie

Bogusław Życiński
Górki (pomorskie)

Tomasz Łapiński
Białystok

Paweł Ławrowski
Paweł na długo przed zniknięciem stwarzał wiele problemów wychowawczych. Wagarował, zadawał się z chłopakami starszymi od siebie, szukał łatwego zarobku. Zaczął uciekać z domu na kilka dni, aż pewnego razu zniknął na dobre. Po pewnym czasie odezwał się do matki z Włoch. Od prawie trzech lat nie daje znaku życia.

Stanisław Łuczyk